" Daj mi siebie więcej mała, nie chcę tylko trochę
Daj mi siebie całą, nie zostawiaj nic na potem
Daj mi swoje serce, daj mi całe swoje ciało.
Mała dzisiaj mamy szczęście, zmysły palą nas "
Każdy kolejny dzień...
Przynosi coraz więcej niewiadomych
coraz więcej pytań
coraz więcej łez
coraz więcej szczęścia? ?
Leżąc obok ciebie zapominam o tym co przeszłam. Zapominam o tym , że mój biologiczny ojciec ma mnie w dupie a ojczym podziela jego stosunek do mnie. Zapominam o tym, że matka za jakiś czas zniknie.
Zamknięty odwyk to nie jest dobre wyjście. Nie dam rady jej zastąpić. Nie mam żadnego pojęcia jak miałabym funkcjonować kiedy jej nie będzie. Zasada jest prosta :
" BĄDŹ TWARDA I NIE DAJ SIĘ ZASTRASZYĆ ZASRANYM SKÓRWYSYNOM "
Łatwo mówić, co ?Jasne, że łatwo, ale czasem nawet tego nie potrafię. Nawet powiedzieć sobie / dasz rade / jest trudno. Skoro ciężko mi dodać sobie pare słów otuchy to co z wprowadzeniem jakiego kolwiek planu w życie.
Każdy zna ten moment kiedy nawet w pustym domu nie możesz się skupić chociaż na tykaniu zegara. Każdy miał w swoim życiu moment zwątpienia. KAŻDY KURWA,KAŻDY!
To tak jakby wirus. Wirus siedzący w mojej głowie jak na dusku komputera. I kurwa nie możesz znaleźć programu, który by się go pozbył.
" Ile jesteś w stanie dać za to by być na powierzchni,
Ile jesteś w stanie zrobić by bliscy nie odeszli,
Ile jeszcze fałszywych kwestii, kłamstwa, obłudy,
Ile jeszcze złowieszczych wieści w drodze do zguby,
Ile jeszcze minie dni byś zrozumiał swoje błędy,
Ile prawdy w tobie tkwi i czy na niej zjadłeś zęby,
Ile jeszcze zdołasz znieść nieprawdziwych zdań o sobie,
I co niesie z sobą treść i czy prawdy zdołasz dowieść,
Ile jeszcze trudnych chwil, ile jeszcze w życiu piekła,
Ile jeszcze trzeba sił aby przeciwności przetrwać,
Ile jeszcze będziesz chciał byś powiedział że masz nadto,
I jak długo będziesz stał żeby stawić czoła faktom,
Ile jeszcze będzie łez, ile wyprowadzisz ciosów,
Ile nieprawdziwych tez i zarobionego sosu,
Niepotrzebnego patosu, ile jeszcze tego masz,
Ile jeszcze chcesz poświęcić by oślepił Cię twój blask. "
Ile jestem w stanie dać?
Na ile mnie stać?
